Dresiarze są zjawiskiem czysto polskim, ich pojawienie się przypisywane jest przemianom społeczno-ekonomicznym lat dziewięćdziesiątych. Obecnie dresiarzy zastępują inne subkultury. Ich „środowiskiem naturalnym” są małe miasteczka bądź najbiedniejsze dzielnice wielkich miast. Niektórzy łączą dresiarzy z blokersami.
Jest to subkultura pozbawiona jakiejkolwiek ideologii. Celem nadrzędnym dresiarza są pieniądze. Najlepiej zdobyte szybko i bez wysiłku, dlatego też dokonują kradzieży i napadów rabunkowych. Zdobyte w ten sposób środki przeznaczają na zabawę, alkohol i papierosy. Zazwyczaj są słabo wykształceni a w związku z tym bezrobotni, więc całe dnie spędzają z kolegami przed blokami pijąc i uprzykrzając życie sąsiadom, albo „pakują” na siłowni. Nie szanują nikogo, nie szanują żadnych zasad a do tego są bardzo wulgarni, ich wrogiem jest każdy człowiek wyglądający inaczej niż oni.
Cechą charakterystyczną dresiarza jest oczywiście jego ubiór. Jest to markowa odzież sportowa przyozdobiona często grubym łańcuchem zawieszanym na szyi i nadgarstku. Do tego białe adidasy, a latem klapki. Włosy koniecznie krótko ostrzyżone, czasami tlenione i nażelowane. Ich ulubioną marką samochodów jest BMW koniecznie w czarnym kolorze z przyciemnionymi szybami, z którego wydobywa się głośna muzyka z podkręconymi basami.
W początkowej fazie ulubioną muzyką dresiarzy było disco-polo, z czasem swoje fascynacje muzyczne zwrócili muzyce techno.
Mateusz Kuliś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz